Bezpieczeństwo w F1 stało wtedy na wołającym o pomstę do nieba poziomie - jak to określił L. Hamilton: kokpit można było praktycznie przedziurawić pięścią. Jazda na granicy przyczepności tymi samochodami była kompletnym szaleństwem, a Ayrton Senna przesuwał tą granicę dalej niż ktokolwiek inny w historii wyścigów samochodowych. Pokonał wtedy m.in. https://casestudywritingservice73580.xzblogs.com/77076781/find-someone-to-do-case-study-secrets